
Styczeń. Propozycja książki, która skradła moje serce. Gwarantuję super zabawę, nie tylko na terapii, ale też w domu.
Tytuł: „Wszyscy Ziewają”
Autor: Anita Bijsterbosch
Głowni bohaterzy: zwierzaki i Maluszek, którzy szykują się do snu
Dla kogo: dla dzieci od 24 miesiąca
Cena: 21,00 – 34,00 zł
Wydawnictwo: Adamada
8 zalet książki:
- Otwierające się buzie zwierząt, które naśladują ziewanie. Dzieci to uwielbiają! Chcą w kółko powtarzać tą czynność, a jak dodamy do tego jeszcze głos to ubaw jest niesamowity. Sprawdź sam 🙂
- Duże, piękne ilustracje. Zwierzęta są łatwo rozpoznawalne. Zajdziesz tam zwierzę, które mieszka w lesie, na wsi, na biegunie, w zoo, co wytrąca ze schematu, a wzbudza zainteresowanie. Fajne jest to, że część obrazka zaczyna się na lewej stronie i kończy się na prawej.
- Kolory. Dominują barwy pastelowe. Jest wyraźne podkreślenie ilustracji, która znajduje się na jasnym tle.
- Tekst. Znajduje się na lewej stronie. Jest krótki. Określa, co widzimy na ilustracji i zwraca uwagę, poprzez zaakcentowanie: „Popatrz..”, „Widzisz…?”
- Wielkość. Według mnie idealna. Rozmiar kartek i ilustracji skupia wzrok dziecka.
- Grubość kartek. To nie jest już maksymalna grubość , to właśnie takie wypośrodkowanie, które pomaga dzieciom przewrócić stronę, ale jeszcze przez brak precyzji nic się kartce nie stanie.
- Zakończenie. Rozkładająca się dodatkowa strona pokazuje, jak wszyscy smacznie śpią. Tu już może nas fantazja terapeutyczna ponieść ćwicząc przy tym:
- Nazywanie zwierząt / identyfikacja: „To świnka. Świnka robi iii.”
- Zwrócenie uwagi dziecka: „Zobacz, to jest…. .”
- Zdawanie pytań: „Kto to jest?”
- percepcję słuchową: „Kto śpi obok kota?”
- percepcję wzrokową: „Pokaż gdzie..?”
- linearność: „pokaż, kto śpi od leje do prawej.”
- Kierowanie działaniem dziecka
- Na każdą porę. Tytuł wskazuje, że dobrze byłoby ją czytać przed snem, ponieważ uruchamiają się neurony lustrzane, które poprzez naśladownictwo ziewania mają spowodować, że dziecko również zaśnie…. Trzymam mocno kciuki, aby tak się stało! Ja w terapii nie mam takiej możliwości. Najczęściej czytamy w dzień, kiedy dziecko jest aktywne, wyspane i bawimy się przy tym świetnie. Nie maiłam sytuacji, aby po przeczytaniu całej książki dziecko zasnęło, raczej u mnie spowodowało ziewanie 🙂 ale jeśli u Ciebie tak się stanie koniecznie napisz w komentarzu.
Jeśli jesteś rodzicem będzie to: dobra pozycja, w odkrywaniu kolejnych kartek z ziewającymi bohaterami, a zarazem pobudzi ciekawości, kto będzie następny szykował się do snu.
Jeśli jesteś terapeutą, to dzięki tej książce: wydłużysz koncentrację uwagi, poszerzysz słownik bierny i czynny oraz będziesz stymulowała naśladownictwo, percepcję wzrokową, słuchową, ćwiczenia linearności.
Jeśli jesteś rodzicem lub terapeutą, który pracuje z dziećmi z opóźnionym rozwojem mowy lub brakiem, czy zaburzoną mową werbalną, również jest to dla Ciebie dobra pozycja, ponieważ pojawia się powtarzające słowo:” ZIEWA”, które można powtórzyć lub w przypadku braku mowy werbalnej nagrać na komunikator lub inny przycisk. Przez co, stanie się pozycją do czytania uczestniczącego, pobudzając tym samym sprawstwo i naprzemienność.
Bardzo polecam tą książeczkę, jest w bardzo przystępnej cenie, a jeśli jej jeszcze nie masz to znajdziesz ją np. tutaj >>
A jaka jest Twoja propozycja książeczki na styczeń?